13 października, o godz. 18 00, obchodziliśmy kolejne nabożeństwo fatimskie. W miesiącu różańcowym – podobnie jak zaczęliśmy w maryjnym maju, tak kończymy nabożeństwem fatimskim, w miesiącu poświęconym Matce Najświętszej .
Mszę św. i nabożeństwo fatimskie z procesją wokół kościoła prowadził ks. płk Radosław Michnowski, proboszcz parafii, rozważania tajemnic przygotowali Członkowie Kół Żywego Różańca.
Podczas objawienia sierpniowego Maryja obiecała dzieciom, że ostatniego miesiąca dokona cudu, tak aby wszyscy uwierzyli w to co przekazała pastuszkom.
Jak przy poprzednich objawieniach dzieci dostrzegły błysk światła i Matka Boża pojawiła się nad drzewkiem. Przedstawiła się jako Matka Boża Różańcowa i życzyła sobie aby w miejscu objawień, na Jej cześć wybudowano kaplicę. I aby dalej odmawiano różaniec.
Objawienie trwało około 10 minut. Gdy Matka Boża zniknęła w nieskończonościach nieba, na oczach dzieci rozegrały się trzy sceny: pierwsza – symbolizująca tajemnice radosne różańca, druga – bolesne i trzecia – chwalebne.
Zobaczyli św. Józefa z Dzieciątkiem na ręku i Matkę Najświętszą. To była Święta Rodzina. Św. Józef pobłogosławił tłum, czyniąc trzy razy znak krzyża. Dzieciątko Jezus uczyniło to samo.
Następną sceną była wizja Matki Bożej Bolesnej i Pana Jezusa przybitego bólem, w drodze na Kalwarię. Pan Jezus uczynił znak krzyża, błogosławiąc ludzi.
Na zakończenie pojawiła się, we wspaniałej wizji, Matka Boża Karmelitańska, ukoronowana na Królową nieba i ziemi, z Dzieciątkiem na rękach.
Przez modlitwę różańcową, nabożeństwa fatimskie, prosiliśmy o pokój na świecie, o mądre rozumienie nauki różnych religii. O dojrzałe podchodzenie do spraw wiary. O lepsze rozumienie wiary i wynikających z niej zobowiązań.
Należy pytać kapłanów, bardziej od nas doświadczonych przyjaciół i krewnych. Tak jak Matka Najświętsza podczas zwiastowania zadawała rozumne pytania, nie bała się rozmawiać z Aniołem reprezentującym Boga, przedstawiać swoje wątpliwości, by je rozwiązać zgodnie z wolą Bożą.
Na zakończenie Mszy św. wszyscy uczestniczący w Eucharystii zaśpiewali Hymn Żywego Różańca do słów biskupa Józefa Zawitkowskiego:
„Święta Maryjo, Matko Różańcowa, bądź pozdrowiona każdym naszym „ Zdrowaś”. Niech życie moje, Anielska Królowo, będzie różańcowym i ostatnim „ Zdrowaś”.
Tak nam brak w życiu anielskich zwiastowań, Bożych narodzin, świętych Ofiarowań. Pomóż nam Matko, znów odnaleźć Boga w radosnych sercach i rodzinnych progach….
Byśmy z różańcem i w Komunii Bożej ujrzeli Pana w świetlanym Taborze… Pamiętaj o nas, jak Matka pamięta, Bramą Niebieską bądź nam, Różańcowa. Tam Ci będziemy śpiewać wieczne : Zdrowaś…”
opracowanie: Krystyna Wszołek
foto: szer. Wioletta Wolska