W ten listopadowy dzień stajemy zadumani wspominając tych, co odeszli już spośród żywych. Wspominamy naszą pamięcią ich radosne uśmiechy, czasem łzy smutku, miłość, jaką nas otaczali. Myślimy o wszystkich – o tych, którzy przeżyli wiele lat, dożywając sędziwego wieku, i o tych, którym piszemy na grobach: powiększył grono Aniołów.
Oczyma duszy widzimy tych, których kochaliśmy i kochamy nadal, a którzy już są po tamtej stronie. Chcemy, by trwali w naszej pamięci.
Myślimy o tych, którzy nas poprzedzili w drodze do niebieskiej Ojczyzny. Podczas uroczystości pogrzebowych zapewnialiśmy ich, że na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Teraz, w pędzie życia zatrzymujemy się nad ich grobami, przypominamy imiona, wydobywamy z mroku zapomnienia.
W kościele garnizonowym pw. Matki Bożej Fatimskiej w Zegrzu ten dzień miał szczególny charakter. O godz. 18 00 odprawiona została uroczysta Msza św. w intencji zmarłych Parafian parafii wojskowej w Zegrzu i wszystkich polecanych w wypominkach, a szczególnie za dusze cierpiące w czyśćcu. Była to szczególna Msza św. dla każdego z nas.
Przed aktem pokuty, ks. proboszcz płk Radosław Michnowski, zapalił symboliczne światła pamięci u stóp Ołtarza, jako pamięć o Biskupach Polowych i kapelanów Wojska Polskiego, żołnierzach poległych w powstaniach narodowych i w czasie I i II Wojny Światowej, za zmarłych Członków Żywego Różańca, pomordowanych w łagrach i obozach śmierci, za ofiary wypadków i klęsk żywiołowych, za tych, którzy leżą w bezimiennych grobach i za wszystkich Parafian, którzy tworzyli wspólnotę parafialną od początku jej założenia oraz za tych, za których już nie ma się, kto modlić.
Następnie poprosił Parafian, by zapalili światełka za swoich bliskich. Na zakończenie Mszy św. również w intencji zmarłych wspominanych w parafialnych wypominkach odmówiona została Koronka do Bożego Miłosierdzia.
tekst i foto: kpr. Wioletta Wolska